
18 Sierpnia.
Żywot Św. Agapita, Męczennika.
— Grób w
Pierwsi Chrześcijanie mając silną wiarę w Pana Boga starali się przede wszystkim o religijne wychowanie dzieci. Uważali oni dzieci za braci Pana Jezusa, za żyjące kościoły Ducha św., za kosztowne skarby, z których kiedyś zdawać będą ścisły rachunek przed Bogiem i z tego powodu najprzedniejszą ich troską było dzieci po chrześcijańsku wychować, aby tu na ziemi Panu Bogu wiernie służyły, a po śmierci wiecznie z Nim królowały. Wiara była u nich wszystkim, była dla nich najdroższym skarbem i największym szczęściem. Stąd rodzice chrześcijańscy na wierze opierali całe wychowanie dzieci. Uczyli ich więc troskliwie Prawd Wiary Świętej, odmawiali z nimi rano i na wieczór pacierz, słowem i przykładem zachęcali do cnoty i do dobrych uczynków. Dzieci musiały znać historią Starego i Nowego Testamentu, a w wielu rodzinach uczyć się na pamięć wyjątków z Pisma Świętego i Psalmów Dawida, które razem z dorosłymi podczas nabożeństwa śpiewały. Weseliła się matka chrześcijańska, gdy jej dziecię, zaledwo zaczęła przeplatać językiem, już umiało wymawiać słodkie imię Jezusa, lub delikatnym swym głosem zaśpiewało pieśń pobożną.
Na takim fundamencie budowali rodzice dalsze wychowanie dzieci. Zdała i z bliska czuwali nad ich prowadzeniem się, mieli baczne oko na ich zatrudnienie i zabawy. A iż naokoło otaczali je poganie, więc je przestrzegali, aby z nimi się nie łączyły i przyjaźni nie zawierały. Wśród prześladowań poganie nakłaniali do czci bałwanów i do składania im ofiar, a zaparcia się Chrystusa Pana. Rodzice tedy uczyli swe dzieci, aby gardziły bałwanami pogańskimi i nigdy im się nie pokłoniły, ale zawsze i wszędzie śmiało wyznawały Wiarę Chrystusową, choćby za to miały cierpieć, iść do więzienia, ponosić męki, stracić mienie, a choćby życie. Za wzór stawiali im męczenników św., którzy w ich oczach mężnie znosili katusze prześladowców i umierali za Wiarę Świętą. Sami rodzice byli im nieraz takim wzorem, bo niejeden, ojciec, niejedna matka zostali w oczach dzieci męczeni. Byli choćby tacy mężni rodzice, co własne dzieci zachęcali do męczeństwa, a choćby brali je ze sobą, aby razem z nimi przelali krew za Pana Jezusa i odebrali od Niego wieniec chwały w Królestwie Niebieskim.
Taką nauką i wzniosłymi przykładami rodziców zachęcały się dzieci już wcześnie do męczeństwa za Wiarę Świętą, i wiele z nich w kwiecie wieku zostało męczennikami, jak Św. Agapit. Miał on 15 lat, kiedy poganie go pochwycili i zażądali od niego, aby się wyparł wiary św. i pokłonił się bałwanom. Ale święty chłopiec miał w tym wieku tak silną wiarę i takim męstwem chrześcijańskim był przejęty, jak stary żołnierz Chrystusowy. Rozliczne i okrutne zgotowali mu męki poganie, a on wszystkie cierpliwie zniósł. Wrzucili go najprzód do smrodliwego więzienia, gdzie go głodem morzyli, posypali mu głowę żarzącymi węglami, bili go, zawiesili go głową na dół nad płomieniem, lali mu potem war w usta. Św. Agapit umierając prawie z bólu pozostał wiernym sługą Pana Jezusa i dziękował mu za to cierpienie dla Chwały Jego. Porzucili go następnie dzikim zwierzętom na pożarcie, a gdy te łagodnie przypadły do niego i czołgały się u jego stóp, przebili go mieczem.
Za wzorem Św. Agapita:
1. Naśladuj wiarę i pobożność swych rodziców;
2. Nie zawieraj przyjaźni z dziećmi rozpustnymi i rozwiązłymi i nigdy się nie baw z nimi.
Modlitwa.
Niechaj Kościół Twój, Panie, rozwesela się modlitwami Św. Agapita, Męczennika Twego, i za jego chwalebnymi prośbami niech się uświęca i umacnia. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, Który z Tobą żyje i króluje w Jedności Ducha Świętego, Bóg na wieki wieków. Amen.
Źródło: Kalendarz wieczysty, czyli Żywoty Świętych na każdy dzień roku, wyd. 2, Tom 3, 1902