Irańskie ataki rakietowe na izraelskich cywilów stanowią naruszenie prawa humanitarnego

Zdjęcie symboliczne

Raport Amnesty International z czwartku stwierdza, iż Iran, używając bomb kasetowych przeciwko Izraelowi w zeszłym miesiącu, złamał prawo humanitarne. Erika Guevara Rosas podkreśliła, iż są to broń nieprecyzyjna i zakazana przez ponad 100 państw ze względu na zagrożenie dla ludności cywilnej.

Atak Iranu obejmował ponad 500 rakiet, głównie skierowanych na cele cywilne w Izraelu. Zginęło co najmniej 28 osób, setki zostały ranne, a około 12 000 straciło domy. Wśród ofiar byli niemal wyłącznie cywile, w tym kobiety i osoby starsze.

Izrael w odpowiedzi skupił się na celach wojskowych i nuklearnych, uprzedzając ludność cywilną o ewentualnych zagrożeniach.

Jedna z irańskich rakiet trafiła w szpital Soroka w Beer Szewie. Prezydent Izraela Isaac Herzog potępił atak jako celowy zamach na pacjentów cywilnych. Minister spraw zagranicznych Gideon Sa’ar nazwał to zbrodnią wojenną.

Cudem nikt nie ucierpiał, bo oddział szpitalny ewakuowano dzień wcześniej. Naprawa placówki potrwa około roku.

Pod koniec czerwca niemiecki minister spraw wewnętrznych Alexander Dobrindt, odwiedzając miejsce ataków w Bat Jam, ostrzegł przed zagrożeniem ze strony Iranu i wezwał do powstrzymania go przed zdobyciem broni jądrowej. Podkreślił, iż zagrożenie dotyczy nie tylko Izraela, ale całej Europy.