Jaką tajemnicę skrywa niedzielna kanonizacja?

4 godzin temu

Już w 7 września będziemy przeżywać wspólną kanonizację Carla Acutisa i Piera Giorgia Frassatiego. Święci są ogłaszani, aby być dla nas wzorem na dziś. Dlaczego będą kanonizowani razem?

Więcej artykułów o Kościele znajdziesz na stronie głównej: ewtn.pl

Źródło: | CNA | 02 kwietnia 2025 |
Photo credit: Diocese of Assisi/Public domain via Wikimedia Commons
Tekst został przetłumaczony i opracowany na podstawie oryginalnych materiałów źródłowych przez EWTN Polska.
Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się do newslettera.
Subskrybuj newsletter
Wesprzyj naszą misję

Pier Giorgio Frassati zmarł w 1925 roku, a Carlo Acutis urodził się w 1991. Dzieli ich 66 lat niezwykłych zmian w społeczeństwie i technologi. Żyli w znacząco innych Włoszech. Carlo nauczył się języków programowania z podręczników dla studentów, a Pier miał problem z nauczeniem się pisania w ojczystym języku, a później z łaciną.

Acutis nie interesował się polityką, a Frassati wychowywany był bardzo rygorystycznie i zdecydowanie podchodził do obrony swoich poglądów, również z użyciem siły – uczestniczył w demonstracjach i był przeciwko poglądom Mussoliniego (w przeciwieństwie do jego siostry, która pozostawała w relacjach towarzyskich z premierem i późniejszym dyktatorem Włoch). Carlo Acutis zmarł będąc nastolatkiem, a Pier Giorgio Frassati jako młodzieniec wchodzący w dorosłe życie. Obaj pochodzili z zamożnych domów.

Eucharystia

Obaj jednak żyli i modlili się w podobny sposób. Od najmłodszych lat byli wrażliwi na ludzką biedę. Obaj ukochali Mszę Świętą, adorację Najświętszego sakramentu i różaniec. Frassati nie tylko modlił się nim, ale swoim kolegom i koleżankom bardzo chętnie rozdawał różańce, wykonane przez siostry zakonne w Pollone z ziarenek rośliny, którą wyhodował.

Obaj codziennie uczestniczyli w Mszy Świętej, co za czasów Piera było nowością i wymagało specjalnej zgody od spowiednika i rodzica, w obawie przed spowszednieniem przyjmowania Ciała Pańskiego. Żadnemu z nich nie spowszedniało, podobnie jak adoracja.

Carlo był również oddany św. Janowi Apostołowi, zwłaszcza dlatego, iż ten „umiłowany uczeń” podczas Ostatniej Wieczerzy oparł głowę na ramieniu Jezusa – blisko Jego Najświętszego Serca. Carlo rozumiał to jako akt kultu eucharystycznego.

Miłość do innych

Gdy Frassati miał cztery latka do jego domu zapukała żebraczka z bosym dzieckiem. Dorosłych nie było w pobliżu, więc zdjął z nóg buty i skarpetki, i przekazał je kobiecie. Z wiekiem mu się nie zmieniło.

Był wielkim przeciwnikiem wojny, a zarazem pomagał finansowo żołnierzom idącym na wojnę, czy uchodźcom przebywającym w jego szkole. Gdy ogrodnik pracujący dla jego rodziny został wysłany na front, zdał wakacyjny kurs rolniczy, aby pomóc żonie ogrodnika, która przejęła obowiązki męża. Pomagał ludziom w dzielnicach nędzy. Oprócz pieniędzy, żywności czy odzieży – przynosił także często kwiaty, chcąc sprawić im dodatkową radość, bo wiedział, iż sami nigdy sobie kwiatów nie kupią.

Acutis również od małego nie bał się pomagać potrzebującym. Poprosił rodziców, aby rozdawali bezdomnym śpiwory, a często wydawał na ten cel własne pieniądze. Przekazywał również jedzenie – nie resztki, ale ciepłe posiłki, które jego rodzina jadła na kolację. Przed śmiercią lekarz zapytał go o ból, a ten odpowiedział: „Są ludzie, którzy cierpią znacznie bardziej niż ja”.

Ewangelizacja

Obaj wykorzystywali swoje umiejętności i pasje, aby głosić Jezusa. Zachowując mądrość przodków i świętych Kościoła, szukali innowacyjnych metod.

Pier, który kochał góry i z dużą prędkością jeździł po nich na rowerze, z kolegami zorganizował Towarzystwo Ciemnych Typów. Należało do niego kilka osób, które postanowiły związać się ze sobą duchowo, podejmując za siebie nawzajem regularną modlitwę i organizując wspólne wycieczki w góry, pełne radosnych żartów. Mottem grupy było Pochi ma buoni come i maccheroni – mało, ale dobrzy jak makaron. Grupa nie miała na celu pouczania, a wzajemne wsparcie i „zarażanie” przykładem. Nie była to jedyna wspólnota, w której działał.

Carlo zafascynowany cudami Eucharystycznymi stworzył stronę internetową im poświęconą. Szerzył także kult świętych, oraz jeszcze przed śmiercią rozpoczął pracę nad stroną poświęconą objawieniom Matko Bożej. Jego medialne zaangażowanie sprawie, iż jest nazywany patronem influencerów.

Jednak to nie internetowe dzieła sprawiły, iż na jego pogrzebie były tłumy, tylko jego dobro jak zostawanie po lekcji, aby pomóc mniej zdolnym uczniom. To również dzięki niemu jego mama stała się wierząca. Rajesh Mohur, pracownik rodziny Acutis, wspomina: „Kiedy zaczął mi wyjaśniać Słowo Boże, Biblię, robił to z wielką delikatnością. Czułem się, jakbyśmy już byli w niebie”. Świadectwo Carlo skłoniło Mohura do przyjęcia chrztu.

Przesłanie

Znaleźliśmy się w czasach, kiedy kościoły w Polsce zaczynają świecić pustkami. Na Zachodzie proces ten zaczął się wcześniej i trwa. Bez wątpienia kanonizacja tych dwóch młodych ludzi przypomina nam, iż można być wierzącym i dobrze się bawić, czy to na świeżym powietrzu, czy grając na konsoli.

Fundamentem życia chrześcijańskiego pozostaje Eucharystia. Zafascynowanie obu z nich, a także wciąż pojawiające się cuda Eucharystyczne przypominają nam o realności Ciała i Krwi Pańskiej. Czerpiąc z Mszy Świętej jesteśmy w stanie być lepszymi ludźmi, ale do tego trzeba „wstać z kanapy” i być lepszym człowiekiem. No i najważniejsze – świętość i odpowiedzialność za Kościół nie jest zarezerwowana dla księży i zakonnic. Wszyscy wierni musimy współtworzyć Kościół Chrystusa na ziemi.

Razem w EWTN

Bł. Pier Giorgio Frassatiego i bł. Carl Acutis zostaną kanonizowani przez papieża Leona XIV już w niedzielę 7 września. Chcemy to przeżyć razem z Państwem. Dlatego już od godziny 8:30 do 13:30 będziemy relacjonować wydarzenia w Rzymie, a także z naszymi gośćmi przybliżać postacie kanonizowanych.

słowa kluczowe:

Acutis; Frassati; bł. Acutis; kanonizacja; Papież Leon XIV; Cuda Eucharystyczne; Święty Milenials; Kościół Katolicki; bł. Frassati; Świętość; Młodzi Święci; Wiara; Cuda; Papież; Carlo Acutis; Święty Carlo Acutis; Pier Giorgio Frassati; Święty Pier Giorgio Frassati;

Idź do oryginalnego materiału