Ks. Piotr Wiśniowski: Kazanie w Kalwarii Zebrzydowskiej: „Nie bój się, mała trzódko” – serce czuwające z miłości

„Nie bój się, mała trzódko” – zachęca ks. Piotr Wiśniowski, EWTN Polska w kazaniu w sanktuarium kalwaryjskim w przeddzień liturgicznego wspomnienia św. Klary – patronki telewizji.

fot. Wikipedia i EWTN PolskaTekst został opracowany na podstawie oryginalnych materiałów źródłowych przez EWTN Polska.

Dziękujemy, iż czytasz ten artykuł. jeżeli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się do newslettera.

Kazanie na XIX Niedzielę Zwykłą – rok A

Z wprowadzeniem w duchowość św. Klary i Matki Angeliki Rizzo.

Drodzy Siostry i Bracia w Chrystusie,

„Nie bój się, mała trzódko, gdyż spodobało się Ojcu waszemu dać wam królestwo” (Łk 12,32). To jedno zdanie Jezusa niesie w sobie moc, która potrafi przemienić ludzkie życie. To zdanie brzmi jak szept Boga do naszej duszy – pełen czułości, pokoju i ojcowskiej troski.

Bóg nie mówi: „Wywalcz to królestwo”. Nie mówi: „Udowodnij, iż jesteś godny”. Mówi: „Spodobało się Ojcu – dać wam królestwo”. To jest dar. To jest łaska. To jest obietnica miłości.

Ale by ją przyjąć, trzeba mieć serce czujne, pokorne i ubogie. Serce, które ufa, choć nic nie widzi. Serce, które nie trzyma się rzeczy materialnych, ale trzyma się Boga.

1. Bóg daje wszystko, ale czeka na wszystko

Zauważmy, iż Jezus mówi do „małej trzódki”. Używa obrazu, który od razu przywołuje psalm: „Pan jest moim pasterzem” (Ps 23). Jesteśmy owcami – małymi, bezbronnymi, często zagubionymi. Ale jesteśmy Jego. I to zmienia wszystko.

Święta Klara z Asyżu – duchowa matka Matki Angeliki, założycielki naszej telewizji EWTN – mówiła: „Bądź wierny Temu, który cię stworzył, i nie patrz na nic innego ponad Jego miłość”. Klara rozumiała, iż wielkość człowieka nie tkwi w sile, ale w przylgnięciu do Boga. W wybraniu Go jako jedynego skarbu.

Dlatego Ewangelia dzisiaj woła: „Gdzie jest skarb wasz, tam będzie i serce wasze” (Łk 12,34). A co jest twoim skarbem? Co nosisz najgłębiej? Co cię porusza, budzi w nocy, inspiruje?

Jeśli to jest Jezus – jesteś gotowy na Jego przyjście.

2. Duchowość czuwania – z zapaloną lampą serca

„Niech będą przepasane biodra wasze i zapalone pochodnie” (Łk 12,35). To obraz serca czuwającego, które nie żyje w letargu, ale z tęsknotą za Panem. To duchowość oblubienicy, która nie zasypia, bo miłość czuwa.

Taka była święta Klara. Trwała nocami przed Najświętszym Sakramentem. Zasłuchana, zapatrzona, zakochana. W ciszy klauzury rozpoznawała Tego, który przychodzi jak Oblubieniec. Wierzyła, iż adoracja to nie strata czasu, ale udział w wieczności.

I taką samą duchowość – opartą na ciszy, ubóstwie i kontemplacji – Matka Angelika przeniosła do świata mediów. Wydawałoby się: sprzeczność. Klaryska za kratą zakładająca telewizję? A jednak to właśnie z adoracji, z tej czujnej miłości, zrodziło się dzieło EWTN – Eternal Word Television Network. Wieczne Słowo – przekazywane przez ekrany, kamery, światłowody – ale rodzące się przed tabernakulum.

Matka Angelika mówiła: „Adoracja to nie dodatek. To źródło wszystkiego. jeżeli nie klęczysz przed Bogiem, nigdy nie powiesz prawdy światu”.

3. EWTN Polska – strażnicy światła

Drodzy Bracia i Siostry,

dzisiaj Jezus wzywa nas do czuwania. Nie po to, by nas straszyć. Ale byśmy nie przespali Jego obecności. Byśmy – jak słudzy z Ewangelii – byli gotowi, gdy przyjdzie. A On przychodzi dziś, teraz – w Słowie, w Eucharystii, w drugim człowieku.

EWTN Polska – ta mała stacja telewizyjna, która od kilku lat działa w Świętej Katarzynie pod Wrocławiem i nadaje na całą Polskę z klasztoru Sióstr Pasterek od Opatrzności Bożej – jest jedną z takich lamp zapalonych przed Panem. Nasze programy, modlitwy, adoracje, katechezy czy transmisje – to wszystko płynie z jednego pragnienia: „By Jezus był znany i kochany”.

W dniu jutrzejszym, 11 sierpnia będziemy wspominać w Liturgii Kościoła św. Klarę – obwołaną przez papieża Piusa XII patronką telewizji. Ona nie miała kamery, nie miała mikrofonu – ale miała światło Bożej miłości, które rozświetlało cały jej klasztor w San Damiano. Kiedy nie mogła pójść do kościoła z powodu choroby, Pan dał jej cud: w swojej celi oglądała liturgię jakby transmitowaną przez Bożą łaskę (co zostało potwierdzone przez świadków). Dziś – tysiące ludzi, chorych, starszych, samotnych – mogą uczestniczyć w Eucharystii właśnie dzięki naszej telewizji EWTN, w Polsce prawie codziennie stąd – z kalwaryjskiego sanktuarium. To nie przypadek. To kontynuacja tego samego światła.

4. „Przepasze się i będzie im usługiwał”

Jezus mówi coś zdumiewającego: jeżeli znajdzie nas czuwających, „przepasze się i każe nam zasiąść do stołu, a obchodząc, będzie nam usługiwał” (Łk 12,37). Zobaczcie – Król staje się Sługą. Bóg staje się Tym, który nam służy. Czy to nie definicja Eucharystii?

To właśnie tam, codziennie, Jezus przychodzi jak Oblubieniec. Karmi nas. Usługuje. I nie oczekuje nic poza miłością.

Święta Klara wiedziała, iż nie potrzebuje nic poza Jezusem. Pisała do św. Agnieszki, swojej współsiostry: „Trwaj w miłości do ubogiego Chrystusa, On uczyni cię bogatą w wieczną chwałę”. A Matka Angelika dodałaby: „Nigdy nie staniesz się święty, jeżeli nie pozwolisz Jezusowi cię zaskoczyć”.

—

Drodzy Bracia i Siostry,

Ewangelia dzisiejsza nie jest ostrzeżeniem. Jest zaproszeniem. Do miłości. Do czuwania. Do zaufania. Do bycia „małą trzódką” Boga, która nie liczy na siebie, ale na Jego łaskę.

W duchu świętej Klary i Matki Angeliki, naszej założycielki – wołam dziś do was: Nie bójcie się być świętymi! Nie bójcie się kochać! Nie bójcie się trwać przed Panem – choćby wtedy, gdy świat idzie spać.

I jeżeli w waszym sercu jest pragnienie, by Ewangelia dotarła dalej – do ludzi zagubionych, do dzieci, do chorych, do więźniów, do tych, którzy są „daleko” – prosimy: módlcie się za nas. jeżeli możecie, wesprzyjcie EWTN Polska. Każda modlitwa, każda ofiara, każda rozmowa o nas – to jak oliwa, która pozwala płonąć naszej lampie.

Niech Jezus, który ma przyjść, zastanie nas czuwających.

Niech święta Klara wstawia się za nami!

Amen.