Reżyser planuje pokazać na ekranie duchowy i niemal kosmiczny wymiar zbawienia. Produkcja ma być intensywna, z silnym ładunkiem emocji, mistycyzmu i metafizyki, a włoskie pejzaże dodadzą jej autentyczności i surowego piękna. Gibson wraca do miejsc, które już wcześniej zagrały biblijną Jerozolimę – takich jak Matera czy Salento – ale tym razem sięga szerzej, zarówno geograficznie, jak i duchowo. Został zauważony m.in. w Gallipoli, gdzie zatrzymał się w hotelu Costa Brada, oraz w restauracji Le Macare w Alezio. Jak relacjonują właściciele – był uśmiechnięty, skromny i bardzo uprzejmy. Na życzenie jego ekipy zapewniono mu prywatność, ale po kolacji chętnie zapozował do zdjęcia z obsługą. Właścicielka wspomina, iż zamówił mięso z warzywami i chwalił lokalne przysmaki.
Mel Gibson kręci Zmartwychwstanie. Pasja ma ciąg dalszy

Powiązane
10 WRZEŚNIA. Żywot Św. Salwiusza, Biskupa Albigeńskiego.
47 minut temu
Wszystko (πᾶς pas)
48 minut temu
Komentarz do Ewangelii, 10 września 2025
3 godzin temu