Nie ma ludzi zbędnych

1 dzień temu
Bo czyż zaufanie drugiemu, a choćby poddanie się duchowemu kierownictwu mistrza, któremu się wierzy, nie jest dowodem tego, iż jesteśmy indywidualnymi substancjami natury rozumnej, których wola spełnia się, miłując? Istniejemy osobno, ale i tworzymy wspólnoty – te naturalne i te, co do których się umawiamy. W życiu jednostkowym i wspólnotowym Kościoła katolickiego dopomagają nam sakramenty święte, czyli widzialne znaki niewidzialnej łaski, pomaga nam modlitwa i drugi człowiek. Pomaga nam Trójjedyny Bóg i Jego prawo.
Idź do oryginalnego materiału